wtorek, 3 czerwca 2014
Konradova Pizza
Ciasto na pizzę wykonaliśmy zgodnie z moim przepisem. Natomiast Konrad ukształtował owal, nasmarował koncentratem, który jest jego ulubionym składnikiem żywienowym i może go jeść bez końca, a na koniec posypał delikatnie przyprawą. Od niedawna lubi także pizzę.
Niestety ciocia przypaliła pizzę, co spowodowało, ze koncentrat nabrał nieapetycznego koloru...
Ciasto natomiast było świetnie wypieczone. Zeskrobaliśmy spalony koncentrat i Konrad zjadł pizzę ze świeżo posmarowanym koncentratem, aż mu się uszy trzęsły hahahaha
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale ciocia bratanka karmi!!! Nie ma co.....
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej coś je!
Usuń