niedziela, 10 lutego 2013

Faworki, czyli chrust :)

To propozycja na ostatni dzień karnawału, jeśli nie zdążyliście zjeść faworków w tłusty czwartek.


Składniki:
50 dkg mąki
8 żółtek
5 dag masła
3 łyżki śmietany
2 łyżki octu lub spirytusu
1/2 łyżeczki soli

Zagnieść ciasto z mąki, żółtek, masła, śmietany, spirytusu i soli. Odstawić do lodówki na ok. 30 minut (ja ten krok pominęłam, bo było już późno). Następnie cienko rozwałkować, pokroić na paseczki, ponacinać z dwóch stron i jeden bok przeciągnąć przez nacięcie z przeciwnej strony. Smażyć na głebokim tłuszczu. Oprószyć cukrem pudrem. Smacznego!

Wyjęte z patelni faworki kłaść na ręczniki papierowe, aby odsączyć z nich trochę tłuszczu.
Zrobiłam faworki z połowy ciasta, drugą połowę zamroziłam. Wyszło mi ok. 25 sztuk chrustu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz